Po wybuchu II w. św. produkcja piwa utrzymywała się na średnim poziomie, a nawet następowała powoli tendencja malejąca. Spowodowane to było mniejszym popytem, brakiem odbiorców oraz utrudnionym transportem. Produkcja i dystrybucja piwa stopniowo pogarszała się, zaczynało brakować surowca do produkcji.
Nałożone restrykcje ze strony okupanta hitlerowskiego również miały wpływ na gorszą sytuację browaru. W czasie niemieckiej okupacji w browarze nastąpiła zmiana na stanowisku gospodarza browaru. Nowym gospodarzem oraz zarządcą dóbr Marii Paschek, został Ronald Decker. W czasie działań wojennych zniszczona została warzelnia i strych słodowni, częściowo zniszczono inne obiekty należące do zakładu piwowarskiego.
Pomimo tych zniszczeń, nadal, choć w skromnych ilościach, produkcja piwa była prowadzona. Na wyraźny rozkaz Niemców wytwarzano tylko dwa gatunki piwa, to jest „Marcowe” 6° Blg, i to piwo sprzedawano wyłącznie dla Polaków oraz specjalne piwo „Marcowe” 12° Blg, sprzedawano wyłącznie dla konsumentów niemieckich.
Z chwilą wycofania się Niemców z Grybowa i okolic, zaniechano produkcji piwa z powodu braku surowców i zawieruchy wojennej. Po zakończeniu wojny Maria Paschek wraca do Grybowa na swoją posiadłość i uruchamia zakład piwowarski, lecz jak się okazało na krótko. W styczniu 1946 roku wchodzi w życie „Ustawa o nacjonalizacji przemysłu” i w ten sposób browar w Siołkowej znów zmienia właściciela, zostaje własnością państwa.