Piwo to produkt, po którego – jako Polacy – sięgamy dość często. Co ważne, nasze wybory i przyzwyczajenia smakowe stają się coraz bardziej wysublimowane, co oznacza, że sięgamy nie tylko po tanie, dostępne w supermarketach propozycje, ale także po ciekawe, oryginalne połączenia. Mimo to, wiele osób wciąż uważa, że jedynym dobrym sposobem picia piwa jest schłodzenie go do bardzo niskiej temperatury. Jednak czy takie twierdzenie jest zgodne z prawdą? Czy każde piwo powinno zostać schłodzone przed podaniem? A jeśli nie, to jaka jest optymalna temperatura tego trunku? Na te i inne pytania odpowiadamy w naszym artykule.
Czy temperatura piwna rzeczywiście ma tak duże znaczenie? Okazuje się, że zarówno według przeprowadzonych badań, jak i według opinii tysięcy smakoszy, odpowiedź brzmi: tak. I to duże. Możemy się o tym przekonać samodzielnie dzięki przeprowadzeniu prostego eksperymentu. Aby go wykonać potrzebne będą dwa takie same produkty, przy czym jeden schładzamy, a nie drugi nie. Następnie kosztujemy obie propozycje i opisujemy swoje doznania smakowe. Która propozycja ma głębszy smak? Która bardziej nam odpowiada? A która jest bardziej orzeźwiająca?
Jednak co powoduje, że temperatura ma tak duże znaczenie? Badania pokazują, że niska temperatura spowalnia ulatnianie się związków zapachowych, dzięki czemu pozostają one zamknięte w piwie przez dłuższy czas. Niestety, zbyt niski zakres temperatur sprawia, że wspomniane związki nie są uwalniane w odpowiednim momencie, przez co smak piwa traci swoją wartość. Z drugiej jednak strony podgrzewanie piwa, a także serwowanie go przy zbyt dużej temperaturze sprawia, że związki smakowe i aromatyczne ulatniają się jeszcze przed wypiciem. Piwo staje się więc niesmaczne i nie sprawia nam przyjemności.
Jeśli chcemy, aby piwo zachowało swój smak i aromat, powinniśmy stosować się do kilku podstawowych zasad. Pamiętajmy, że:
– piwa należy podawać schłodzone do temperatury od 3°C do 13°C,
– im piwo słabsze, tym powinno mieć niższą temperaturę serwowania,
– im piwo ciemniejsze, tym powinno mieć wyższą temperaturę serwowania,
– piwa o złożonym smaku i aromacie należy serwować w wyższych temperaturach,
– piwo powinno być schłodzone o kilka stopni bardziej niż jego temperatura docelowa.
Jednak to nie wszystko. Jak się okazuje, każdy gatunek piwa wymaga odmiennego serwowania. Dlatego warto pamiętać, że:
– lagery wymagają temperatury, która waha się w przedziale od 7°C do 10°C dla jasnych i 10°C do 13°C dla ciemnych propozycji,
– Pale Ale, czyli piwa o ciekawym, owocowym, lekko cytrusowym posmaku powinny być serwowane w temperaturze od 7°C do 10°C, dzięki czemu będą bogatsze i bardziej aromatyczne,
– IPA, czyli India Pale Ale to różnorodne propozycje, które powinny być podawane w temperaturze między 8°C a 13°C,
– stout i porter to piwa, które lubią wyższe temperatury, zapewniające im wyczuwalną kawową i czekoladową nutę; najlepszy zakres temperaturowy to od 10°C do 13°C,
– piwa pszeniczne powinny być podawane w dość niskiej temperaturze, wynoszącej między 7°C a 13°C; co ważne, im mniej chmielu, tym powinny być cieplejsze,
– piwa kwaśne powinny być serwowane w temperaturze mieszczącej się w przedziale między 7°C, a 10°C, która pozwala wydobyć cały ich aromat i smak.
Oczywiście nie oznacza to, że musimy ściśle stosować się do powyższych zasad i mierzyć temperaturę piwa przy pomocy termometru. Warto jednak zmieniać nasze przekonania i przyzwyczajenia, ponieważ to pomoże nam w jeszcze większym stopniu rozkoszować się smakiem i aromatem, jakie daje szeroka gama dostępnych propozycji. Wiele osób przekonało się, że warto być otwartym, ciekawym świata i skłonnym do próbowania nowości.
O czym warto pamiętać? Przede wszystkim o tym, że dobre piwo warto przechowywać w chłodzie, a na kilka chwil przed spożyciem pozwolić mu się ogrzać do pożądanej temperatury. Jeśli jesteśmy ze znajomymi w pubie warto doprowadzić trunek do właściwej temperatury przez otulenia szklanki dłońmi. I co najważniejsze: piwo pijmy powoli, z przyjemnością, tak by miało czas na uwolnienie wszystkich swoich zalet i właściwości.
