Piwo bezalkoholowe to coraz popularniejsza alternatywa dla tradycyjnego piwa. Jest chętnie wybierane przez osoby, które nie mogą spożywać alkoholu, nie lubią go lub poszukują nowych doznań smakowych. Czy jednak piwo bezalkoholowe faktycznie nie zawiera alkoholu? Czy można się nim upić? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym wpisie na naszym blogu.
Definicja piwa bezalkoholowego
Zgodnie z polskim prawem, a dokładnie ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, piwo bezalkoholowe to taki napój, w którym zawartość alkoholu nie przekracza 0,5% objętości. To o wiele mniej niż klasyczne piwo, które ma około 5% alkoholu. Piwo bezalkoholowe produkuje się podobnie do tradycyjnego, ale pozbawia się je alkoholu na jeden z kilku sposobów. Najczęściej przerywa się fermentację w ściśle określonym momencie, przez co nie dopuszcza się do wytworzenia alkoholu. „Procentów” można pozbyć się także mechanicznie, w procesie destylacji lub ekstrakcji próżniowej, a także przez zastosowanie specjalnych drożdży.
Możliwość upicia się piwem bezalkoholowym, czyli teoria a praktyka
Jako że piwo bezalkoholowe może zawierać do 0,5% alkoholu, teoretycznie można wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś spożywa na tyle dużo piwa bezalkoholowego w na tyle krótkim czasie, że doświadcza stanu upojenia alkoholowego. W praktyce z przyczyn czysto fizjologicznych – mało kto może przyjąć kilka litrów jakiegokolwiek płynu, nawet wody, w kilkanaście czy kilkadziesiąt minut – jest to jednak bardzo trudne do osiągnięcia. Jako producent piwa bezalkoholowego oczywiście przestrzegamy wszystkich smakoszy złotego trunku przed podejmowaniem takich prób.
Odpowiedź na pytanie, czy piwem bezalkoholowym można się upić, brzmi zatem „teoretycznie tak, ale w praktyce jest to niemal niemożliwe”. Jeśli więc nie wypijesz kilkunastu piw bezalkoholowych w bardzo krótkim czasie, możesz być spokojny o swoją trzeźwość.